Minister infrastruktury i budownictwa jest pewny, że afera PKP go nie zatopi. 'Czuję mocny grunt pod nogami. Nie zamietliśmy sprawy pod dywan' - przekonuje Andrzej Adamczyk w rozmowie z Justyną Dobrosz-Oracz. Firma o nazwie Sensus Group bez przetargu, bez siedziby i bez pracowników dostała kontrakt na dwa miliony złotych na ochronę dworców. Minister 5 lipca zawiadomił CBA o możliwym złamaniu prawa. Jak to możliwe, że przelano pół miliona na konto podejrzanej firmy, choć latem Andrzej Adamczyk zapewniał, że wypłaty wstrzymano? Dlaczego czekał kilka miesięcy, żeby zdymisjonować zarząd PKP? Gdzie powstanie nowe lotnisko? Zobacz 'I kto tu rządzi?'.
Więcej
    Komentarze
    Opowiadanie dla dzieci przed snem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    faszyści brońmy się . Tak Panie pośle Wojciechu Murzek?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Szemrany minister z szemranym błyskawicznie uzupełnionym wykształceniem, to i transakcje szemrane firmuje.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Minister Adamczyk sam sobie zaprzecza w kwestii afery w PKP.
    @ale-only Taki z niego minister, jak z mojego psa baletnica.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @ale-only dno
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    chyba coś naprawdę jest nie tak ! dlaczego minister musi odpowiadać przed "szeregowym" posłem ??!! "prezesik" boi się odpowiedzialności i dlatego nie jest premierem ! ale cela czeka na ciebie tow. "Balbina" !
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    sens jest taki - i ch...ja nam zrobicie !!!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    młody jest - magisterkę dopiero co zrobił, jeszcze nie raz będzie się mógł wykazać :-)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Czuję mocny grunt pod nogami. " To oznacza, że więcej ludzi z PiS jest w to utopionych i sprawę wyciszą. Tak, jak wyciszyli SKOK-i i parę innych afer.
    @i.o.to.chodzi Ale bydło zaprzecza wszystkiemu co ich dotyczy w kwestii przekrętów, tylko jak w mantrze klepią,,,to wina Tuska,,,banda złodziei ,za jakiś czas usłyszymy jak działała mafia kaczego,.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0