Ludzi, którzy chcą Polski normalnej, w której szanuje się konstytucję i trójpodział władzy jest wciąż więcej niż zwolenników PiS - mówi w 'Temacie dnia' Marek Borowski, senator niezależny, autor określenia 'demokratura'. Ale w rozmowie z Rafałem Zakrzewskim ostrzega, że część z nich może stracić chęć popierania opozycji, gdy ta się nie porozumie co do tego, jak ma wyglądać Polska po ewentualnej wygranej. Jego zdaniem, nie można iść do przyszłych wyborów tylko z hasłem, że ma być tak, jak już było.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Borowski to postkomunista, służył Związkowi Radzieckiemu, ma przyjaciół którzy byli zarówno w SB jak i UB, usprawiedliwiał komunistycznych zbrodniarzy z mordów których dokonywali na jego rodakach, ma znajomych z których część ma powiązania z dawnym KGB, z Radzieckimi szpiegami, stronnik stalinowców. O tak, on o demokracji wie na pewno dużo. Cieszę się, że właśnie tacy jak on ujawniają i pokazują się w towarzystwie członków SB i ich donosicieli na marszach KOD-u razem z aferzystami gospodarczymi i przekrętami typu Kijowskiego, ale wyjścia nie ma, z przestępcami i bandytami tylko tacy jak oni pójdą. Gdyby Borowski mógł, PRL istniałoby nadal. Z kim wy komuniści, złodzieje i esbecy do ludzi.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Marek Borowski, ten z PZPR? Oto kolejny autorytet moralny Michnika. Kolej teraz na brata Stefana.
    @Antoni Antczak Debil pisowsko-narodowy
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @axa1920 Dla prostytutki debil to ten, co się nie sprzedaje dupy nie daje bo kase zarobi na polerowaniu rury. Chcesz się sprzedawać twoja sprawa. Jesteś prostytutką.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ortodont, Panie Marku Bank Śląski Borowski ;-). ALe jak gwiazda czerwona to jest sobie taki symbolik to jest git. Z hasłem nie można iść, że ma byćtak jak było, z hasłem to trzeba zdaniem Pana Marka innym iść. Czyli co Panie Marku ile trzeba będzie znów zmienić, żebym wszystko zostało po staremu. Lamparcik się Panu śni.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Opozycjanie ma zdnego programu reform, ktore sa w Polsce niezbedne. Przemowienia, krytyka rzadzacych, to za malo, zeby przekonac wyborcow. Oni juz przegrali. Na Wegrzech plany Orbana zorganizowania Olimpiady w Budapeszcie unicestwil mlody, 28-mio letni , inteligentny i swietnie poslugujacy sie jez. niemieckim Wegier. Zdolal przekonac prawie 300 tys. swoich rodakow, ze Olimpiada to zbyt kodsztowne przedsiewziecie. Zorganizowal ruch spoleczny MINUTO, ktory przeksztalci sie w partie polityczna. Po katastrofie smolenskiej ogladalam w ZDF/D dyskusje n/t sytuacji w Polsce. W dyskusji brali udzial znakomici dziennikarze, politolodzy, historycy. Stwierdzili, ze Polske moga zmienic jedynie rzady mlodych Polakow, dobrze wyksztalconych, najlepiej na uniwersytetach zagranicznych ( USA, Niemcy i in.)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Z czteroletniej kadencji minęło półtora roku, a opozycja wciąż nie ma pomysłu na pokonanie PiSu. Zapomnieli, że mandaty liczy się metodą D'Hondta, premiującą najwieksze ugrupowanie.
    @janzdechlak Nie za bardzo wiadomo, jak się będzie liczyło mandaty w następnych wyborach. PiS zdecyduje, kiedy będzie chciał. Pewnie wykombinuje, żeby zgarnąć jak najwięcej, więc raczej masz rację. Chodziły już słuchy o podniesieniu progu wyborczego, żeby przejąć więcej miejsc tych, którzy nie weszli - pamiętajmy, że obecne samodzielne rządy PiSu nie są rezultatem rewelacyjnego wyniku w wyborach, bo wynik rewelacyjny nie był (gorszy np. niż PO w poprzednich i jeszcze poprzednich), tylko są rezultatem tego, że ZL nie przekroczyło progu dla koalicji a kilka pomniejszych ugrupowań progu dla partii, było więc dużo zmarnowanych głosów zgarniętych przez największą partię.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    `