Można odnieść wrażenie, że szara eminencja MON jest poza zasięgiem, nawet premier. W kuluarach politycy PiS mówią, że szef MON za punkt honoru wziął sobie obronę Bartłomieja Misiewicza. Dlaczego? O czym Antonii Macierewicz rozmawiał z Jarosławem Kaczyńskim?
Wszystkie komentarze