Nie chcę brać udziału w wojnie dwóch plemion, jaka toczy się w Polsce - mówi Redbad Klijnstra, aktor znany z serialu 'Na dobre i na złe' i z roli w filmie 'Smoleńsk'. Agnieszce Kublik opowiada też o poszukiwaniu ludzi 'nienasyconych', podziałach pokoleniowych i tego, co dzieje się na prowincji.
Więcej
    Komentarze
    szkoda gościa. pogubił się totalnie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Już nie kibicuje, co spowodowało tę nagłą przemianę? Po co promujecie taką intelektualną pokrakę?!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Mój Boże, a cóż to za żałosny, nudny człowiek! Ze względów patriotycznych jakaż to radość dla nas, że być może zadecydowało o tym przede wszystkim te holenderskie 50% :-) PS. Stawianie się w jednym szeregu z Dałkowską jest z jego strony wielkim (!) nadużyciem. Może ona i ma równie jak on "kontrowersyjne" poglądy polityczne, ale jest jednak świetną aktorką ...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Klijnstra to polityczna katastrofa. Jego bohaterowie to Duda - bigot i notariusz Jarka. I Kukiz - który wprowadził do Sejmu faszystów...
    @mopus11 niestety to prawda, orientacja polityczna na poziomie 10-cio letniego chłopca
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Krynstra to porazka...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    kubikacja ???
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    to po co ogladasz?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0