Dzisiaj rano minister Mariusz Błaszczak udzielił wywiadu w Radiu Zet, w którym zapowiedział, że ?grupa dziennikarzy, którzy protestowali 16 i 17 grudnia pod Sejmem, chciała doprowadzić do zamieszek, do destabilizacji sytuacji w Polsce i do odwołania rządu?. Wojciech Maziarski, który uczestniczył w protestach, odpowiada ministrowi Błaszczakowi. - Niech pan minister Błaszczak mnie nie straszy, bo się go nie boję. Zobacz co jeszcze mówi dziennikarz 'Gazety Wyborczej'.
Wszystkie komentarze