PiS gardzi siłą argumentów, dla niego liczy się tylko argument siły; dlatego nie warto negocjować z obozem władzy nie mając za sobą siły - komentuje Jarosław Kurski.
Więcej
    Komentarze
    Nie mogę zrozumieć (wciąż) jak taki mały w końcu stary człowieczek ,bez rodziny,w sensie żona, dzieci do niedawna zupełnie nie rozumiejący nowych dla niego ale już starych dla innych technologi ( mam na myśli jego brak konta itd itp) potrafił zawładnąć 40 mln narodem? Czy ktoś mi to może wytłumaczyć?
    @pracz Hitler też był małym prymitywnym czlowieczkiem
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    To było wiadome od początku władzy PiS. Nie rozumiem po co opozycja się upokarzała i okazywała swoją słabość ? Był zryw małej cząstki narodu. I chwała Im za to. Chodziło jednak głównie o wolność mediów w Sejmie. Cel został osiągnięty. Walka dopiero się rozpoczyna..Chodzi przede wszystkim o uświadamianie narodu. Do tego potrzebna jest wolność słowa. I o to trzeba przede wszystkim walczyć. Kaczyński to wie i znów będzie starał się je ograniczać i siać swoją idiotyczną propagandę. Namiastkę tego mieliśmy na kolejnej miesięcznicy. Ale ludzie powoli budzą się z letargu. Stopniowo rozbudza się ich świadomość. Nie wszystko od razu. Kaczyński jest tylko przyczyną ,środkiem do osiągnięcia większego zrozumienia tego,co się dzieje. Przyczyny mają to do siebie,że szybko mijają. Skutek się liczy. Liczę na młodych,którzy dopiero się organizują. Stara opozycja jest już skostniała,ale jest w niej wielu młodych,ciekawych,pełnych entuzjazmu ludzi. Do nich należy parlamentarna przyszłość.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Czy to cos nowego? Kaczalnik tylko klamie, oszukuje, szantazuje, przekreca. I bedzie robil tal dalej, dopoki nie zrobi z Polski Kaczystanu. Nawet gdyby jakis papier podpisal, to godzine pozniej wyzna, ze go torturowano i zmuszono do zlozenia podpisu. To jest typowa PISuarowa menda!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jaki jest przekaz dnia w GW na przekręty w KODzie? Sami działacze KODu piszą, że dziennikarze GW skarżą im się na odgórny szlaban #wolnemedia
    @stan-bln Dzięki, że mnie wymieniłeś na pierwszym miejscu. Putin będzie musiał dać mi podwyżkę.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    To zjawisko w przyrodzie polskiej ( nie tylko polskiej) już kiedyś wystąpiło. Nazywało się “dyktatura proletariatu”. I ogłaszało: Wadzy (sic!) raz zdobytej nigdy nie oddamy!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Petru swoimi wypowiedziami zmarnował wszystko co mógł zyskać ... chyba gra na elektorat Kukiza ;)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jeśli prawdą jest, że 16 grudnia przy wyjętych kartach do głosowania opozycji nie było by kworum przy uchwalaniu ustaw to potwierdza to w sposób jednoznaczny cyniczną grę PIS. Prowokujemy opozycję wyłączeniem posła z obrad, robimy przerwę, żeby dojechali posłowie PIS i testujemy jak daleko możemy się posunąć w bezprawnych działaniach. PO nie dało się złapać w zastawioną pułapkę więc jest odsądzane od czci i wiary na wszelkie bandyckie sposoby. Dla mnie osobiście obrady w sali kolumnowej to czysty badytyzm na zasadzie co nam zrobicie?.
    @oktagon Jajko nie może być nieświeże częściowo. Tak samo i kworum - jest, albo go nie ma. W tym przypadku kworum nie było, ergo - budżetu sejm, nie mógł uchwalić. Ergo - ustawy budżetowej nadal nie ma. Prezesek izie w zaparte, bo dotąd mu się udawało. Może i tym razem mu się uda. Księże wyjaśnią swoim owieczkom, dlaczego prezesek dobrze im robi - owieczkom a już osobliwie pasterzom, bo prezesek wybredny nie jest. Jednak czas rozliczeń nadciąga nieubłaganie. Ciekawe, jak prezesek zniesie przywracanie godności Wawelowi? Ja bym dziada wsadził, bo zasłużył na dożywocie za to, co narobił Polsce.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Do pislamu nie przemawiają fakty, uciekają przed nimi jak diabeł przed święconą wodą, przejawem czegoś takiego jest udawanie, również poniżej, że w Sali Kolumnowej wszystko było OK. Nie, nie było, złamane zostały wszelkie zasady, podczas głosowania obok posłów PiS siedzieli pracownicy ich biur, trzeba być ślepym na argumenty, żeby temu zaprzeczać. Zresztą, to zbiorowe odżegnywanie się od prawdy, to jakiś rodzaj aberracji umysłowej, może nauka wymyśli jakiś termin?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0