Polska jest światowym fenomenem, bo żaden kraj w ostatnich stu latach nie cofał wieku rozpoczęcia obowiązku szkolnego - mówi w 3x3 prof. Tadeusz Pilch, członek Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN. I apeluje do prezydenta Andrzeja Dudy, by nie podpisywał reformy edukacji. Ona skazuje dzieci, zwłaszcza z wiejskich środowisk, na bycie drugim sortem - ostrzega rozmówca Romana Imielskiego.
Więcej
    Komentarze
    Wieś jest do wygrywania wyborów . Za 3 lata dostaną jeszcze +200 i będą szczęśliwi . Nauka ??? Po co komu nauka , tym bardziej wsi , wystarczy być ciemniakiem i mieć +700 .
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    A po co wsi wiedza? Wieś ma dawać na kościół, słuchać katabasa i rozmnażać się tak, żeby tłustym sukienkowym darmozjadom niczego nie brakowało. Obrzydliwe.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Wieś ma skończyć podstawówke, pracować za marne grosze (niedługo dopłaty się skończą) i się rozmnażać. Taką przyszłość zgotowaliscie swoim dzieciom wyborcy PiSu. Zobaczymy, czy będziecie zadowoleni z rezultatów jak będziecie z marnych emerytur wnuki utrzymywać.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Pan Profesor znawcą zagadnień dotyczących min. źródeł i mechanizmów uwarunkowań społecznych nierówności - kierował min. badaniami na temat uczniów na drogach Warmii i Mazur i(Olsztyn 2016) . Wszystko o czym Profesor mówi w wywiadzie jest gorzką prawdą i czkawką odbije się, niestety, najpierw uczniom wiejskim, zmniejszając ich szanse życiowe, a potem Polsce, tracącej swój najważniejszy kapitał - intelekt przyszłych pokoleń. O to chodzi obozowi władzy prącemu do zmian za wszelką, nawet paskarską, cenę ?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dlaczego tzw. minister jest tak bardzo impregnowana na wszelkie głosy rozsądku? Dlaczego cały PiS jest tak bardzo zaślepiony i wierzy tylko swemu oderwanemu od realnego życia guru? Doprowadzicie do rzeczy i działań, które zniszczą nasz kraj i których historia wam nie wybaczy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Pan Łukasz Turski i Pan Tadeusz Pilch oceniają zamierzenia Pani Anny Zalewskiej w sprawie polskiej Oświaty. Ich wyważone oceny wzbudzają szacunek i są przestrogą przed pochopnymi zmianami w tej ważnej strategicznie dla Państwa dziedzinie. Świetne analizy, panowie, brawo!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Pan Profesor alarmując, że działania MEN godzą najbardziej w dzieci ze środowisk, dla których edukacja nie jest priorytetem, ma niestety rację. Prawdą jest, że te dzieci zaczynają gwałtownie odstawać od swoich lepiej urodzonych rówieśników w wieku 5-6 lat. Jedynym lekarstwem jest objecie wszystkich maluchów możliwie najlepszą opieką przedszkolną i wczesnoszkolną – od czego mamy odwrót. To pierwszy poważny błąd ekipy pani Zalewskiej. Drugim błędem – dodam od siebie - jest likwidacja sprawdzianu po szóstej klasie. Ten jakże chętnie krytykowany egzamin zmuszał nauczycieli jak Polska długa i szeroka do wyrównywania różnic edukacyjnych – w pocie czoła pracowano z uczniami najsłabszymi (często zaniedbując tych zdolniejszych, ale coś za coś). Zaniedbane w rodzinnych domach dzieci miały kolejna szansę. I z tego rezygnujemy. To też ma być sukces min. Zalewskiej, a dziwnie pachnie klęską. I trzeci element, którego losy ważą się dziś na Krakowskim Przedmieściu. Pośpieszna likwidacja gimnazjów. W krótkim horyzoncie czasowym szkodliwa dla wszystkich uczniów. Ale wielkie miasta i podmiejskie sypialnie szybko zminimalizują straty – wzrośnie rola i znaczenie szkół prywatnych i popołudniowych zajęć edukacyjnych. Trzeba będzie głębiej sięgnąć do kieszeni, ale czego się nie robi dla własnych dzieci. Tymczasem w popegeerowskich wsiach likwidacja gimnazjum – miejsca, gdzie dzieci miały szanse na naukę pod okiem lepszych nauczycieli, na nieco wyższym poziomie i rozbudzenie ambitniejszych zainteresowań jest poważnym błędem, któremu bardzo trudno będzie zaradzić nawet w długim horyzoncie czasowym.
    @janina.krakowowa 12/10
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @janina.krakowowa Ale co się nie robi dla Elbanowskich !! I religia będzie i zostaną w GŁUPOCIE i o to chodzi
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @janina.krakowowa nie zgodzę się co do egzaminu szóstoklasistow, bo z autopsji wiem, że jak Polska długa i szeroka odbywało się kucie pod test i nic więcej i tak przez dwa ostatnie lata. dzieci wychodziły z wiedzą czysto testową, nierozumiejące świata, nie potrafiące wyciągać wniosków , bez krytycznego myślenia. to nad tym ubolewalii rektorzy wyższych uczelni, nad uczniem - tępakiem, który czyta fragmenty dzieł literackich, a głównie ich marne opracowania i potrafi tylko rozwiązywać testy. ale zgadzam się, ta reforma tylko pogorszy istniejący stan rzeczy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @ladne_sny Ten egzamin jest kluczowy! Bez niego nie jest możliwa skuteczna ocena ani podstawów ek, Ani gimnazjów, Ani poszczególnych uczniów.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @ladne_sny Kucie pod test to taki ładny slogan. A co to jest Pana/Pani zdaniem wiedza testowa? Test jest tylko sposobem szybkiego sprawdzenia wiedzy. Sprawdzian szóstoklasisty w części składał się z pytań testowych, a w części z zadań otwartych i akurat to wcale nie było jego wadą (miał inne, ale stosunkowo łatwe do naprawienia słabości). A z tymi dziećmi, których piszę, nauczyciele tłukli absolutne podstawy, a nie "wiedzę testową".
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    I o to chodzi. Hołota powinna zostać tam , gdzie się rodzi. Tylko wybrańców skierujemy do seminariów. Ale żaden PiSowiec nigdy głośno tego nie powie :-)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0