Nagrania z kamery straży marszałkowskiej nie spowodowały przełomu. Platforma i Nowoczesna oskarżają marszałka, że w sali były osoby nieuprawnione. Na filmie zarejestrowanym przez posła PO widać, że za politykami PiS siedzą osoby, które nie są posłami. Wśród nich jest Paweł Bogdan, kiedyś radny, teraz pracownik Kancelarii Prezydenta. 'Zajmowali się organizacją sali. Za chwilę usłyszymy, że meble były nie te' - komentował rano wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Jak to tłumaczy Kancelaria Sejmu?
Wszystkie komentarze