Wybór Julii Przyłębskiej na prezesa Trybunału Konstytucyjnego, z udziałem sędziów nieprawnie wybranych, będzie miał daleko idące konsekwencje - ostrzega Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Każdy prawnuk przecież wie, że jeśli sąd jest nieprawnie obsadzony, to jego wyroki z mocy prawa są nieważne - przypomina rozmówca Romana Imielskiego.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Wszystko będzie pięknie, póki miłościwie nam panujący nie spowodują pogorszenia materialnej sytuacji Polaków. Łatwo uchwalać ustawy, ale z gospodarką sprawa trudniejsza. A nie może być dobrze, gdy się rozpanoszą "mierni, pazerni ale wierni". Przecież i komuniści wcale nie chcieli doprowadzić narodu do ubóstwa, lecz spowodowała to ich obłędna polityka gospodarcza. Ale trzymali się jej, bo była ich legitymacją do sprawowania władzy w imię "sprawiedliwości społecznej".
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Stad wynika koniecznosc obalenia tego bezprawnego rezymu sila. Dobry bylby pucz, ale wszyscy patriotyczni generalowie podali sie do dymisji.
    @manka Mowiac wprost zdezerterowali. Obecnie tworza drugi szereg do rozliczenia.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Każdy prawnuk ..." Jerzy Stępień, odleciał w oparach absurdu
    @jaceknh Opary absurdu to nam Kaczysyn i jego banda produkuje na co dzień, nie widzisz? Stajemy się Białorusią.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    `