Człowiek i pies - najlepsi przyjaciele. Ich pierwszym górskim testem był ultramaraton w Beskidzie Żywieckim. - W trakcie wspólnego wysiłku na trasie czuję w nim bratnią duszę, wiem, że to mój ziomek - mówi Filip Bojko, który przemierza ultramaratony razem ze swoim psem Eto. Zobacz, jak wygląda ta niezwykła przyjaźń.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Wspanialy team!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Gratuluję im obu:)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    `