Utrzymujemy się wyłącznie z zainteresowania widzów, nie opadamy na poduszkę finansową bezpiecznych pieniędzy podatnika - tak o działalności swojego teatru mówi gość Agnieszki Kublik - Michał Żebrowski, dyrektor Teatru 6. Piętro. W 'Kublikacjach' także o tym, jak sprzedaje się bilety w teatralnej kasie i kto dla Michała Żebrowskiego jest 'gorszym sortem'.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Czyli cały ten genialny plan polega na graniu tych samych sztuk które są w teatrach dotowanych ze środków publicznych gdzie aktorzy przygotowują się do tych premier de facto za publiczne środki a potem w prywatnym teatrze korzystają z tego doświadczenia. W efekcie pośrednio prywatny teatr pana Żebrowskiego jest nadal dotowany z publicznych środków. Trzeba przyznać, że bardzo innowacyjne.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Wielka sympatia i szacun dla pana Michała. Życie bez dotacji to bohaterstwo w tym kraju i dowód wielkiego talentu, nie tylko dramatycznego.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Łączą? Nie bardzo rozumiem kogo z kim. A może chodzi o jakąś wspólnotę miejsca? Przecież, w pewnym sensie, pisuar jest integralną częścią teatru.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    `