11 listopada Jacek Hugo-Bader, reporter 'Dużego Formatu' wybrał się na Marsz Niepodległości z twarzą pomalowaną na czarno. Prowokację wymyślił na potrzeby książki, nad którą właśnie pracuje. Tyle, że początkowo planował wcielić się w osobę bezdomną. Zmienił zdanie na wieść o planowanych w Warszawie marszach.
- Nie mam zamiaru tłumaczyć się z tej prowokacji, bo istnieje powód żeby pokazywać, że ludzie o innym kolorze skóry nie czują się w
Warszawie bezpiecznie - mówi.
Wszystkie komentarze