Przeciwko podpisanej w niedzielę umowie CETA - znoszącej bariery handlowe między Unią Europejską a Kanadą - protestowali obywatele wielu krajów Unii. Polski rząd tych obaw nie rozpraszał: czy nie kupiliśmy więc kota w worku? - zastanawia się w komentarzu Aleksandra Sobczak.
Wszystkie komentarze