Od 2017 roku wraca ośmioklasowa szkoła powszechna i czteroletnie liceum. Minister edukacji, Anna Zalewska oficjalnie ogłosiła koniec gimnazjów. Zapytaliśmy, co o tej zmianie myślą nauczyciele.

Zobacz więcej materiałów wideo
Więcej
    Komentarze
    Jestem nauczycielem, uczę w szkołach ponadgimnazjalnych. Ani ja ani żaden znany mi nauczyciel (a jest ich kilkudziesięciu) nie żałuje likwidacji gimnazjów. Oczywiście obiektywne byłoby badanie opinii - może "GW" zleci takowe, tylko w analizie wyników proszę uwzględnić osobno głos nauczycieli liceów/techników oraz wykładowców akademickich.
    @masofrev Szkoła "ponadgimnazjalnej" czyli jak się domyślam nie liceum? Zresztą zapewne i nauczyciele liceów będą zadowoleni z likwidacji gimnazjów, bo to im gwarantuje więcej pracy, więc jak można polegać na ich opinii.
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    @befana Zauważyłeś / zauważyłaś liczbę mnogą przy "szkołach"? Uczę w dwóch typach liceów i technikum. I nie chodzi mi o pracę dla nauczycieli, tylko o poziom młodzieży.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @masofrev jako rodzic uważam, ze gimnazjum to zło, podobnie jak wielu nauczycieli z liceum córki, jednak likwidacja gimnazjów w formie proponowanej przez pożal się Boże panią minister to chyba jeszcze gorsze zło
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @jorenasul Tak, ale nikt nie miał odwagi zaproponować czegoś lepszego. Więc czy warto trzymać się pomysłu, który nie wypalił?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @masofrev A ja jestem nauczycielką w zespole szkół liceum-gimnazjum i bardzo żałuję likwidacji.Moi koledzy też, i nie dlatego,ze boimy sie bezrobocia, bo my prace będziemy mieli. Szkoda nam fajnych dzieciaków, ciekawych świata i wysiłku, który włożyliśmy w tworzenie tego gimnazjum.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @masofrev "jestem nauczycielem"...gdybys był dobrym nauczycielem, założyłbyś własny interes...a tak, to rzucaja Toba jak mięsnycm ochłapem - raz pis, raz po...a Ty ...twoja bezwolność jest typowa dla nielotów...
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @gwmacie1 Tak... Najlepiej przygadać komuś, kogo się nie zna... Słoneczko, oprócz bycia nauczycielem mam własną firmę software'ową - a w szkole pracuję dla przyjemności uczenie młodzieży, nie dla pieniędzy. Jeśli chodzi zaś o politykę, to nie głosuję ani na PO ani na PiS - tylko na ulubionego kandydata wszystkich informatyków ;-) Miłego dnia... górnolocie ;-)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Wyborcza prezentuje niereprezentatywne stanowisko jakiejś części nauczycieli. Oczywiście, gdyby reformę wprowadził TR, Gazeta by chwaliła. Szkoda, że nawet nie silicie się na obiektywność (ukazanie racji obu stron). Gorzej jak w TVP...
    @Łukasz Borysiuk Skończyłeś ośmioklasówkę?..chociaż..
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Bajzel obligatoryjny i kosztowny. Biedne dzieci i nauczyciele.
    już oceniałe(a)ś
    10
    8
    Ja myślę, że 1/3 nauczycieli gimnazjów, co to głosowała na PIS jest teraz bardzo zadowolona.
    @skydiver ja też tak myślę hyhyhy chociaż sądzę, że było to 5/6 :>>
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    WSZYSTKO sie dowiecie warszawscy KODomici,....jak zwykle STRraaaaAAAaaCH, PAaaaaNIKAaa i ta muzyczka w tle,,,macie sie bać nauczyciele...:PPPP
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Zalewska powinna zostać oddelegowana do nadzoru burdelu dla ludzi Prezesa..idealna osoba oferująca szerokoustne usługi panienek z PiSu...i z takim wiarygodnym uśmiechem...i bardzo drożnym przełykiem...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Prawdziwi Polacy-nauczyciele nie będą mieli pretensji na bezrobociu. Mogą sobie zrobić maluszki i na każde 5 setek dostaną.
    już oceniałe(a)ś
    5
    5
    Moje dzieci po gimnazjum są dużo mądrzejsze niż ja po maturze (z mitycznego czteroletniego liceum). Czy ktoś na poważnie myśli, że kiszenie się przez osiem lat w jednej szkole, z tymi samymi kolegami i nauczycielami stymuluje rozwój intelektualny dzieci??? Bardzo się cieszę, że to szaleństwo już mnie nie dotyczy.
    @befana A ja w ósmej klasie podstawówki miałem trygonometrię, która dzisiaj jest w I klasie szkoły ponadgimnazjalnej. Ale to niczego nie dowodzi, bo to nasze doświadczenia jednostkowe. Ale jeśli chodzi o kiszenie się... Problem gimnazjum to głównie problem wychowawczy: dzieci w wieku dojrzewania, wrzucone w nowe środowisko - każdy chce się pokazać, co najłatwiej zrobić w ten prymitywny sposób. I wtedy nie ma mowy o nauce, przynajmniej w klasie I gimnazjum. W 8-letniej podstawówce dzieci są ze sobą zżyte i nie sprawiają problemów wychowawczych, więc łatwiej koncentrować się na procesie dydaktycznym.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0