- 4 czerwca to był milowy krok do wolności - mówi pani Barbara Salach, była pracownica Stoczni Gdańskiej, opowiadając o tym, jak wielka radość i wiara w to, że będzie lepiej, panowały w tym dniu wśród jej współpracowników i bliskich. Ludzie krzyczeli 'wreszcie będzie wolność' - wspomina. Jarosław Korytowski mówi o tym, że po 1989 roku nagle stało się jasne, że można żyć inaczej niż dotąd - myśleć inaczej. Piotr Nawrocki zaznacza natomiast, że walczył o wolność i w imię tej wolności stracił pracę. Jak Polacy wspominają przełom 1989 roku i co mówią o współczesnej Polsce? Zobacz.
Wszystkie komentarze