- Trzeba odróżnić fundamenty dotyczące funkcjonowania ustrojowego prokuratury od jej bieżących działań - mówił w Poranku Radia TOK FM minister sprawiedliwości Borys Budka. - To jest niebezpieczny model, kiedy w gabinetach przy Al. Ujazdowskich (tu mieści się m.in. resort sprawiedliwości - red.), decydowałoby się kiedy i komu stawiane są zarzuty - mówił. - Przypominam, że niektórzy musieli bardzo głośno przepraszać za konferencje prasowe podczas których oskarżano osoby, którzy byli potem uniewinniane czy też za działania, które okazały się bezprawne - mówił Budka w rozmowie z Janiną Paradowską.
Więcej
    Komentarze