-To był samolot boeing 737. W momencie rozpoczęcia procedury startu, pilot zauważył, że nagle spadło ciśnienie w oponie jednego z kół głównego podwozia - mówi Cezary Orzech, Rzecznik Prasowy górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego. -Ekipy techniczne wymieniły koło na pasie startowym. Następnie samolot został odholowany do hangaru - dodaje.
Wszystkie komentarze