- To ludzie, którzy tropili patologiczne układy, ale prawdziwy taki układ sami stworzyli na Srebrnej - mówi Jarosław Kurski.
O taśmach prezesa Jarosława Kaczyńskiego 'Gazeta Wyborcza' pisze od ponad dwóch tygodni. Na coraz to nowe informacje ujawniane wokół afery, rząd odpowiada szeregiem kłamstw narodowych mediów. Ostatnio pewien
prezydencki profesor, wyznał młodzieży, że przy obradach Okrągłego Stołu komuniści podzielili się władzą z własnymi agentami. To kłamstwo odziera z dumy historię ostatnich 30 lat i szarga pamięć uczestników negocjacji, także Lecha Kaczyńskiego.
- W tym roku zagłosujemy dwa razy. Zróbmy wszystko, by Polacy wybrali dumną wizje Polski, a nie tę zakłamaną - kończy. Zobacz komentarz.
Wszystkie komentarze
Modlą się pod figurą, a diabła mają pod skórą! Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek! Itd. Itd. ... I do tego nikt im nie wmówi że białe jest białe a czarne jest czarne!
No a co z edukacja, że 40 może 30procent społeczeństwa w 'tym kraju' nie dostrzega rzeczy oczywistych? Wina rydzyka i piswizji?
Jak nie wróci Tusk na białej hulajnodze to wyjdziemy na ulicę panie nadredaktorze Kurski.
problem w tym że 35-40% społeczeństwa z mózgami spranymi przez PiS i KrK tego nie widzi...
KIM JEST, tak na prawdę, JAROSŁAW KACZYŃSKI ?!
Zły człowiek. A nawet bardzo.
balbinką
TW Balbiną; parszywym donosicielem, patologicznym kłamcą i pospolitym oszustem.
Wow, jakie brzydkie świadectwo mentalności piswyborcow...
Demonem który wstąpił w redaktora Kurskiego
To rzeczywiście jest bolesne, że ta obłuda nie przeszkadza większości biskupów i księży.
Jeszcze zabawniejsze, a może bardziej bezczelne, jest to, że najbardziej załgany okazuje się ten rząd, który najwięcej krzyczy o umiłowaniu prawdy.
Bardzo proste, elementem katolicyzmu jest obłuda, nie dostrzeganie tego wcześniej nie świadczy dobrze o wlasciwych intuicjach, pewnym wyczucie sytuacji, a może i inteligencji
gdy dokoła są sami szeryfi"
Wojciech Młynarski - Ballada o dzikim zachodzie
I jeden szeryf na jednego mieszkańca !
Nie, nie boli
Pan Jarosław kiedyś pisał, jak jego brat omal nie zaczadział podczas kapieli w łazience z wadliwym junkersem. To zaczadzenie mu zostało i przekształciło się w zwykłe sku...syństwo.