Jarosław Kaczyński mówił na konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Poznaniu o nierównościach między konsumentami w Polsce, a tymi w Europie Zachodniej. Prezes stwierdził, że niemieckie proszki do prania piorą lepiej. - Stawialiśmy tę sprawę wielokrotnie. I oto są wyniki. Przed kilkoma dniami Parlament Europejski zatwierdził raport odnoszący się do zmiany dyrektywy dot. zapobiegania wprowadzania w błąd w handlu. To są zmiany, które po raz pierwszy idą w tym kierunku, by tę nierówność zlikwidować, by karać za tego typu działania - mówił Kaczyński. Mówił, że prawo mogłoby być lepsze, ale dokonano 'pierwszego, wielkiego kroku w tym ważnym dla Polski przedsięwzięciu, żeby była rzeczywista równość'. Europosłanka Róża Thun odniosła się do jego słów na konferencji prasowej.
Zobacz także: Patriotyczny proszek do prania biało-czerwonego pilnie potrzebny
Wszystkie komentarze
W końcu coś z sensem
a porownales te ceny????? polecam. ja porownalem. Wiele produktow nie jest drozszych a wrecz sa tansze. I maja lepszy sklad.
Nasi podobnie działają
Tyle, że nie tylko dzieje się to.kodztem jakości, ale.dzieki.coraz cięższym i 'solidniejszym' opakowaniem, zwłaszcza czekolady, słodycze - pudeleczka, tekturki, wkładki, przekładki, a zawartości przy zachowaniu wagi całości, coraz mniej.
Ale nieuczciwy marketing sugeruje tą samą jakość przez stosowanie identycznych opakowań i to powinno się zmienić. Świadomy konsument nawet jak wie wszystko, to i tak w momencie kupowania przeważnie kieruje się impulsem, podświadome skojarzenia prowadzą do nieracjonalnych decyzji.
międzynarodowy koncern wytwarza produkt X na rynek Y i nic ich nie obchodzi to że ty widziałeś w reichu produkt w identycznym opakowaniu.
@behemot123
nie można wykluczyć że coś tam kiedyśtam jet czy było tańsze, są różne promocje, obniżki, ale generalnie na zachodzie jednak jest drożej - a kiedy towar jest identyczny wtedy różnie, np. moje ulubione czekolady Ritter Sport w D 1€ (choć można trafić po 69c), w PL 5 zł - nie ma zubożonej wersji "na Polskę", towar jest identyczny i w Polsce nieco droższy.
Na wideo to ja mam tylko "No streams to play", jak zawsze w Wyborczej.
A na domiar wszystkiego te same proszki pod Wrocławiem są w innej cenie niż w Warszawie!