Czy istnieje algorytm, który podpowiedziałby niezdecydowanym, co kupić bliskim pod choinkę. Może analizowałby charakter tych, których musimy obdarować, i na tej podstawie wiedzielibyśmy, co im się naprawdę przyda. Ponad połowa prezentów po świętach trafi przecież z powrotem do sklepów.
Piotr Cieśliński, szef działu Nauka 'Gazety Wyborczej', z prezentowym problemem zmaga się od lat, dlatego nie wyobraża sobie lepszego podarunku od sztucznej inteligencji. Zadania stworzenia algorytmu, który wyręczałby ludzi w dawaniu idealnych prezentów, podejmowały się już duże sieci handlowe i... jak do tej pory nie wypracowały porządnego wzoru.
A czy Wy chcielibyście dostać coś od robota?
Wszystkie komentarze
Będą nowe pomniki w krzakach.
Żreć szybciej bo się ściemnia.
Np. Netflix bardzo precyzyjnie zna moje upodobania filmowe
i podpowiada co mogłoby mnie zainteresować.
Z reguły się sprawdza.