Guillermo del Toro nominowany w tym roku do Oscara za "Kształt wody" to obok Alfonsa Cuaróna i Alejandra Gonzáleza Inárritu jeden z trzech amigos kina. W ostatnich latach filmy tych reżyserów meksykańskiego pochodzenia podbijały ekrany kin na całym świecie.
Sam Rockwell w "Saturday Night Live" przedstawił się jako "ten gość z tego filmu, no wiesz, o kim mówię, nie o tym głównym gościu, ale tym drugim". Oscar za świetną rolę w "Vice" w końcu może zapewni mu zasłużoną rozpoznawalność.
Daniel Kaluuya nominowany do Oscara za rolę w "Uciekaj!". Karierę zaczynał jako nastoletni aktor i scenarzysta w kontrowersyjnym brytyjskim serialu o nastolatkach "Skins".
Lesley Manville ma 61 lat i właśnie otrzymała pierwszą nominację do Oscara.
Saoirse Ronan nominowana jest do Oscara za pierwszoplanową rolę żeńską w filmie "Lady Bird". To trzecia nominacja w karierze tej zaledwie 23-letniej aktorki. Do trzech razy sztuka?
Drugoplanową rolą w filmie "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri", Harrelson udowodnił po raz kolejny, że jest jednym z najlepszych aktorów. Trzecia nominacja do Oscara jest tego dowodem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.