Żeby zabezpieczyć się przed skutkami brexitu, wiele międzynarodowych koncernów przynajmniej częściowo wyprowadza się z Wielkiej Brytanii. Widać to szczególnie w branży finansowej, która generuje 6,5 proc. brytyjskiego PKB.
UE odsunie brexit do 22 maja, jeśli Izba Gmin poprze umowę brexitową już w przyszłym tygodniu. A jeśli znów ją odrzuci, Londyn przed 12 kwietnia ma przedstawić Unii pomysły, co dalej. A to wciąż zagadka.
Europejscy przywódcy zgodzili się na przedłużenie brexitu do 22 maja, ale tylko jeśli Izba Gmin przegłosuje wynegocjowane przez May porozumienie z Unią. Wcześniej dwukrotnie je odrzucała. Jeśli odrzuci je po raz trzeci, twardy brexit odbędzie się 12...
Brytyjscy Europejczycy powinni ją dostać, ostatnią. Dla dobra całej Europy
Brytyjska premier Theresa May zwróciła się w środę do szefa Rady Europejskiej z wnioskiem o krótkie odroczenie brexitu. Ten jednak uzależnił zgodę od przyjęcia przez Westminster porozumienia rozwodowego.
"The Independent" słowa minister wybił do nagłówka - a artykuł zrobił furorę w brytyjskim internecie. Brytyjczycy coraz bardziej się obawiają, że kryzys polityczny w Londynie doprowadzi do tego, że Europa nie zgodzi się na odłożenie brexitu.
Niespodziewana interwencja spikera Johna Bercowa jeszcze bardziej krzyżuje plany Downing Street w sprawie brexitu.
Premier Theresa May nie poddaje się i zamierza po raz trzeci podsunąć posłom swoją umowę rozwodową z Brukselą. Część brexitowców się łamie, ale czy to wystarczy?
Politycy opozycji powinni wreszcie uwierzyć, że ich wyborcy to dorośli, świadomi ludzie, a nie dzieci, którym obiecuje się cukierki za grzeczne zachowanie.
"Keep calm and drink tea" to - jak napisał luksemburski premier Xavier Bettel - "nie jest opcja na najbliższe dni, bo potrzebujemy jasnego i wszechstronnego uzasadnienia dla odroczenia brexitu".
BREXIT Z BLISKA. Marny jest los brytyjskiego publicysty w ostatnich tygodniach - niezależnie od tego, co się wydarzy, koniec końców i tak musi liczyć, jakie szanse ma premier Theresa May, by przepchnąć wreszcie umowę rozwodową z UE przez parlament.
Izba Gmin już dwa razy odrzuciła wynegocjowaną umowę rozwodową z Unią Europejską, a także opcję brexitu bez żadnej umowy. A w czwartek poparła odroczenie rozwodu z UE. Ale co na to Unia?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
