Na finiszu negocjacji w sprawie pobrexitowej umowy handlowej coraz wyraźniej widać, że to Wielka Brytania ustępstwami dąży do porozumienia, a Unia Europejska zaostrza stanowisko.
A więc szybki hungexit lub polexit? Ależ skąd. Czemu mieliby być aż tak głupi? Taki premier Johnson może sobie mówić, że ma ciastko i zjadł ciastko - Orbán faktycznie to robi.
Boris Johnson wycofał się z kontrowersyjnej ustawy o statusie Irlandii Północnej, która oznaczała złamanie umowy międzynarodowej o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z Unii. Co chce teraz uzyskać?
Jeśli ktoś dziś wydedukuje, iż w negocjacjach Londynu z Brukselą wydarzy się to i to, i w istocie tak będzie, uważać to będę raczej za szczęście niż dowód wybitnego umysłu.
Negocjacje w sprawie umowy handlowej po brexicie pomiędzy UE i Wielką Brytanią zostaną wznowione w niedzielę.
Czy Londyn i Bruksela zdążą z umową pobrexitową? Europarlament szykuje się do głosowania tuż przed sylwestrem, ale Francja, Belgia i Holandia chcą wzmocnienia przygotowań do czarnego scenariusza.
W odpowiedzi na przecieki z sal negocjacyjnych w Brukseli kurs funta wyraźnie poszedł w górę. Jednak czasu na zawarcie porozumienia między Unią Europejską a Wielką Brytanią pozostało niewiele i wciąż jest możliwe załamanie się negocjacji.
Dominic Cummings zwolniony z Downing Street. Koniec kariery kluczowego dotąd doradcy premiera Borisa Johnsona to zapowiedź podpisania pobrexitowej umowy z UE.
Choć premier Boris Johnson grzmi, że (prawie) zrywa negocjacje handlowe z UE, to na razie niezbyt wiele zmieniło to w rokowaniach Londynu z Brukselą. Im bliżej końca roku, tym większe ryzyko, że mogą się skończyć klapą. Jednak Bruksela nadal stawia...
- Nie będziemy w stanie dojść do porozumienia - powiedział dziś Boris Johnson. Jego rzecznik dodał, że szef unijnych negocjatorów powinien odwołać zaplanowaną na przyszły tydzień wizytę w Londynie, "jeśli nie zamierza ustąpić".
Kwestia brexitowych negocjacji zdominowała rozpoczęty w czwartek szczyt UE w Brukseli. Nie przebiły się na nim budżetowe groźby Jarosława Kaczyńskiego.
Boris Johnson będzie musiał pogodzić się, że Unia nie wzięła na poważnie jego kolejnego dedlajnu dla pobrexitowej umowy handlowej. Ale jak rozmawiać o klimacie bez premiera Morawieckiego?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.