Już skoczyliśmy z wysokiego wieżowca i spadamy, zadowoleni, że na razie nic strasznego się nie dzieje. Wynik wyborów w listopadzie może być śmiertelnym uderzeniem w beton - ostrzega analityk Charles Kupchan, który w administracji Obamy był...
Dwunastu przysięgłych w Nowym Jorku rozpoczęło deliberacje nad tym, czy były prezydent USA Donald Trump dopuścił się przestępstw. - Nawet Matka Teresa nie wybroniłaby się z tych zarzutów. To oszustwo! - wypalił do reporterów oskarżony.
Bezprecedensowy proces karny byłego prezydenta USA zmierza ku końcowi. Najprawdopodobniej już w środę przysięgli udadzą się na naradę, by zdecydować o jego winie lub niewinności.
Donald Trump przyzwyczaił się do uwielbienia ze strony tłumów. Jednak w sobotę natknął się na inną widownię.
- Nie można być dobrym przedsiębiorcą, szefem, partnerem w biznesie, jeśli nie jesteśmy w stanie spojrzeć w głąb siebie i dojrzeć tych często skrywanych, nielubianych cech naszej osobowości - mówi Olga Leonowicz.
Ruch Haley ożywił spekulacje, czy mimo wielu gorzkich słów pod adresem Trumpa, ma chrapkę, by zostać kandydatką na wiceprezydentkę u jego boku.
Michigan należy do swing states, od których w amerykańskim systemie wyborczym zależy, kto zdobywa Biały Dom. Joe Biden zwraca się tam teraz po głosy konserwatywnych wyborców polskiego pochodzenia, wykorzystując ostrzeżenia o rozpadzie NATO.
27 czerwca w CNN i 10 września w ABC News - to daty debat przed listopadowymi wyborami prezydenckimi ustalone przez Joego Bidena i Donalda Trumpa. Obaj zgodzili się, by zrezygnować z tradycyjnego organizatora.
Amerykańscy wyborcy nie chcieli powtórki pojedynku Biden-Trump, ale ją dostaną. Wszystko z powodu skrajnej polaryzacji. Co okaże się kluczem do zwycięstwa?
Liz Cheney: Każdy z nas - republikanin, demokrata, niezależny - musi działać tak, by Donald Trump i ci, którzy mu się podlizują, przegrali
"Antyupadkowe" buty Bidena stają się wydarzeniem kampanii prezydenckiej, bo o "Air Joe", które można zobaczyć na stopach prezydenta, żywo dyskutują amerykańskie media.
Z jego wypowiedzi, ale także analiz ekspertów i komentarzy tych, którzy go znają, wynika, że mniej więcej tak - patrz poniżej.
Słyszę głosy, że jeśli Trump ponownie dojdzie do władzy, będzie chciał podzielić świat na strefy wpływów amerykańskich, rosyjskich i chińskich. Nie muszę dodawać, w której strefie znalazłaby się Polska. Wygrana Trumpa mogłaby więc stać się tragedią...
Oddanie się pod kontrolę Trumpowi to decyzja, której Partia Republikańska będzie gorzko żałować jeszcze w tym roku, kiedy zarówno Trump, jak i jego kandydaci do Kongresu doznają prawdopodobnie druzgocącej porażki. A stanie się tak z powodu zmian...
"Mamy za dużo własnych kłopotów, żeby troszczyć się o kraj 10 tys. km stąd" - mówią wyborcy Republikanów. Sprawdzamy, co myślą o Ukrainie i przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.