W głowie mi huczało, że przecież ja to wszystko powinnam już wcześniej wiedzieć, bo to podstawa kultury. Ale prawda jest taka, że jedyną styczność z łaciną to ja miałam u Musierowicz w "Jeżycjadzie" - pisze Sylwia Chutnik o książce Zuzanny...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.