W nocy nieco osłabł wiatr z kierunku północno-zachodniego i cofka zaczęła ustępować. Motława już nie podmywa gdańskiego nabrzeża, a Bałtyk odsłonił trójmiejskie plaże. Czujny jest magistrat w Elblągu - tutaj rzeka wciąż osiąga stan alarmowy.
Pierwszy, jak na razie lekki atak zimy mieliśmy w poniedziałek w regionie świętokrzyskim. Obeszło się bez groźniejszych wypadków. Za to oblężenie przeżywają zakłady wymiany opon.
Z lotniska w Łodzi już w listopadzie mieliśmy lecieć na Dominikanę. I podobno nawet możemy. Jest tylko jeden "mały" problem. W systemie rezerwacji zapomniano o Łodzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
