W ciągu dwóch lat willa Pauckscha ma się zamienić w centrum konferencyjno-restauracyjne. Zabytek przechodzi metamorfozę wartą miliony złotych.
Najpierw się wstrzymali. Teraz są przeciw. Radni Prawa i Sprawiedliwości uważają, że sprzedaż willi Pauckscha to jednak nie jest dobry pomysł. Lepszym będzie urządzenie tam muzeum miasta. A pieniądze skąd? Może da rząd.
Radni zgodzili się na sprzedanie willi Pauckscha, dawnego GDK za 20 proc. wartości. Podjęli taką uchwałę, bo jest zainteresowany nabywca, który chce odnowić zabytek i urządzić tam hotel i restaurację.
Jestem rozdarty, gdy chodzi o willę Pauckscha. Sprzedaż może ją uratować. A jednocześnie przez sprzedaż możemy ją stracić bezpowrotnie. Ot, paradoks.
Willa Pauckscha, jedna z najcenniejszych fabrykanckich rezydencji w Gorzowie, będzie wystawiona na sprzedaż. Władze miasta nie chcą jej remontować. Prezydent wystąpił do rady miasta o zgodę na sprzedaż zabytku z dużą bonifikatą.
Jedna z najcenniejszych fabrykanckich rezydencji w Gorzowie ciągle czeka na zagospodarowanie. Willa Pauckscha stoi całkiem pusta od dwóch lat. I na razie nie zanosi się na zmiany
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.