Co wyniosą z domu synowie, kiedy widzą, że ojciec upokarza matkę i z niej szydzi? Co wyniosą córki, widząc, w jaki sposób ojciec traktuje matkę, a ta chowa głowę w ramiona, wystawiając się na ciosy? Gdzie tu miejsce na "kochanie siebie".
Wystarczy jeden fałszywy ruch: niefortunny mail, głupi tweet, zwykły błąd, nieodpowiedni romans albo jakiś wróg czy mściwy konkurent, by stać się ofiarą internetowego linczu. Spotkało cię to w sieci? Bądź jak Monica Lewinsky - nie daj się...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.