Właściciele mieszkań coraz częściej idą na łatwiznę, szczególnie wynajmując lokale studentom. Zamiast podpisywać umowę najmu ze wszystkimi lokatorami, zawierają ją tylko z jedną osobą. Takie działanie może odbić się czkawką, i to obu stronom.
Nie każde mieszkanie można wynająć czy podnająć - liczy się tytuł prawny do lokalu. Lokator w spółdzielni może więcej niż najemca lokalu komunalnego, zaś najwięcej praw ma właściciel nieruchomości.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.