- Reszta moich bliskich jest w schronach - mówi Vitaliy o swojej rodzinie w Ukrainie.
Zapraszamy firmy i instytucje do udziału w dorocznej "Choince dobroczyńców", którą organizuje "Wyborcza Olsztyn" na rzecz młodych pacjentów Szpitala Dziecięcego w Olsztynie.
Ogromne długi i odebranie jednego z najbardziej dochodowych oddziałów to wyzwania, przed którymi stoi kierownictwo Miejskiego Szpitala Zespolonego w Olsztynie.
- Jak to możliwe, żeby w trzeciej dekadzie trzeciego tysiąclecia, w czasach pandemii, wciąż nie było możliwe odebranie wyników z laboratorium online? - pyta nasza czytelniczka.
To tylko jedna z opinii do najnowszego zalecenia ministra zdrowia oraz centrali NFZ, by ograniczyć lub zawiesić planowe zabiegi czy operacje w czasie pandemii.
NFZ nie będzie już płacić szpitalom dziecięcym ryczałtu na leczenie. Zmiany nie cieszą dyrektorów szpitali. Dla wielu oznaczają bowiem problemy finansowe.
- Martwi mnie, że ludzie nie rozumieją tego zagrożenia - mówi Waldemar Droś, lekarz w Olsztynie o epidemii koronawirusa.
Na jednym z portali społecznościowych matka chłopca leczonego onkologicznie poskarżyła się na warunki panujące w remontowanym obecnie Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie.
W środę komisja wybrała najlepszego, jej zdaniem kandydata, na stanowisko dyrektora Miejskiego Szpitala Zespolonego w Olsztynie. W czwartek wybór ten zatwierdził prezydent miasta.
W szpitalu pulmonologicznym w Olsztynie z systemu rehabilitacji pocovidowej skorzystało już prawie 80 pacjentów.
Placówki medyczne od 8 stycznia mają obowiązek ustawowy wystawiania i obsługi elektronicznych skierowań. Sprawdzamy, co to w praktyce oznacza dla pacjentów.
Nawet osoby prywatne zaangażowały się świąteczną akcję "Wyborczej Olsztyn" pn. "Choinka Dobroczyńców".
Rozmowa z dr Janiną Lipińską, wojewódzkim konsultantem ds. ginekologii i położnictwa w Olsztynie.
- Widząc sytuację pandemiczną w Polsce, postanowiłem wrócić do swoich pacjentów - argumentuje Wojciech Maksymowicz, polityk z obozu wicepremiera Jarosława Gowina.
Olsztyn ponownie na czele z największą liczbą nowych zakażeń koronawirusem. Stolica regionu zbliża się do poziomu 1,5 tys. aktywnie zakażonych mieszkańców.
Wielu pacjentów nie powinno zajmować miejsca w oddziałach covidowych - mówi jeden z olsztyńskich lekarzy. - Zamiast je blokować, nadają się do leczenia domowego.
Artur Chojecki, wojewoda warmińsko-mazurski, jest zakażony koronawirusem. - Czuję się dobrze, pracuję w miejscu izolacji - zaznacza.
- To było dla nas jak policzek. Już chyba lepiej, aby komisja orzekła, że szpital jest bez winy - mówi rodzina zmarłego.
Lawinowo rośnie liczba zakażeń koronawirusem w Olsztynie. Piątek to kolejny dzień, kiedy w stolicy Warmii i Mazur odnotowano najwięcej takich przypadków.
- Istnieje zagrożenie, że personel medyczny w sposób niekontrolowany może roznosić koronawirusa - niepokoi się olsztyński sanepid.
Obecnie koronawirusem zakażonych jest kilkunastu lekarzy z Warmii i Mazur. Z tego powodu zamknięty jest jeden z oddziałów szpitala wojewódzkiego w Olsztynie.
Koronawirus na Warmii i Mazurach nadal najgroźniejszy w Olsztynie i okolicach. Tym razem zakażenia zanotowano wśród personelu medycznego ze stolicy regionu.
Koniec tygodnia przyniósł na Warmii i Mazurach kilkanaście nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Najwięcej, bo ponad połowę z nich wykryto w Olsztynie i pod miastem.
W Olsztynie rozprzestrzenia się koronawirus wykryty w stacji dializ przy szpitalu wojewódzkim. Do kwarantanny zostanie skierowanych kilkadziesiąt osób.
Specjalistyczne szpitale na Warmii i Mazurach szykują się na możliwy jesienią jeszcze większy wzrost liczby zakażeń koronawirusem.
Dyrekcja szpitala uniwersyteckiego w Olsztynie podpisała umowę z wykonawcą na rozbudowę lecznicy.
Wykrycie trzech nowych przypadków koronawirusa u mieszkańców Olsztyna, w tym pielęgniarki Szpitala Miejskiego, może oznaczać lawinowy wzrost osób w kwarantannie domowej.
Koronawirus w Olsztynie oraz na Warmii i Mazurach. Sześć nowych przypadków, wśród zakażonych są kobiety, które miały kontakt z wieloma innymi osobami. Setki osób trzeba było objąć kwarantanną.
Koronawirus na Warmii i Mazurach. Monika zadałaby rządzącym wiele pytań. Na przykład dlaczego najpierw sparaliżowali gospodarkę, a teraz, gdy nowych przypadków jest tyle, obostrzenia znieśli?
Pielęgniarki dostawały brawa za walkę z koronawirusem. Teraz rząd im "podziękował", ale na swój sposób.
W nietypowy sposób urządzono Dzień Dziecka pacjentom olsztyńskiej lecznicy . Z okien oddziałów oglądały one pokazy umiejętności znanych sportowców.
Koronawirus w Olsztynie. W porównaniu do tego, co było przed pandemią, olsztyńskie hospicjum potrzebuje miesięcznie 20-30 tys. zł więcej na środki ochrony. Ale choć pacjentów jest komplet, pieniędzy na działalność placówka dostaje tyle samo, co...
Hospicjum dziękuje za pomoc mieszkańcom, władzom Olsztyna i wojewodzie. Jeszcze w połowie kwietnia placówka stanęła nieomal przed niemożliwym wyborem: podawaniem leków pacjentom lub zapewnieniem środków ochronnych przed koronawirusem.
"Trzymaj się od nas z daleka, i twoja rodzina też, bo my chcemy to przeżyć". Podpisane: "Społecznicy"
Koronawirus na Warmii i Mazurach. Pani Sabina, mama czterodniowej Uli, pochodzi z powiatu nowomiejskiego, gdzie na początku epidemii było wojewódzkie epicentrum koronawirusa. Dziś jest zdrowa, na dodatek urodziła zdrową córkę.
Koronawirus potrafi sparaliżować pracę placówek medycznych. Zapobiec może temu odpowiedni sprzęt diagnostyczny. Miejski Szpital w Olsztynie otrzymał analizator potrafiący wykrywać koronawirusa.
Nie jesteśmy bohaterkami - mówi przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Olsztynie.
Koronawirus. Epidemia uruchamia także pomysły. Grupa kolegów postanowiła rozdać Polakom miliony maseczek ochronnych. I ten pomysł powoli realizuje. Wkrótce dostaną je także mieszkańcy Olsztyna i okolic.
Koronawirus może nie dawać żadnych objawów. - Moje przesłanie do dyrektorów szpitali jest takie: róbcie testy kontrolne - mówi dyrektor szpitala w Działdowie (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie wykryto zakażenie u ratownika medycznego. Przypomnijmy,...
Koronawirus. Olsztyńscy artyści i sportowcy, za namową zespołu Enej, zaśpiewali w swoich domach słynny utwór "Olsztyn kocham". W ten sposób chcą dodatkowo nagłośnić zbiórkę pieniędzy na rzecz szpitala miejskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.