Kapitulacja Paryża i katastrofa Challengera. Co jeszcze wydarzyło się 28 stycznia?
Fala upałów w Chinach pobiła rekordy w ostatnich tygodniach. W korycie wyschniętej rzeki odkryto 600-letnie posągi buddyjskie, w miastach wyłączają oświetlenie drapaczy chmur, by zaoszczędzić energię.
Choć nowych zakażeń koronawirusem wcale nie ma tak wiele, Chiny nie odstępują od strategii "Zero COVID-19". Związane z tym ograniczenia to wyzwanie i dla mieszkańców, i dla służb sanitarnych, ponieważ kraj nawiedza fala niespotykanych upałów
Chiny łagodzą lockdown w Szanghaju i Pekinie. Ale wciąż zachowują się bardzo ostrożnie i gotowe są w każdej chwili do niego wrócić.
Przywódca Chin Xi Jinping zapowiedział podwojenie wysiłków w celu wygaszenia ognisk zakażeń koronawirusem. Wariant omikron jest zbyt zakaźny, polityka "zero COVID-u" jest nie do utrzymania - przestrzega szef WHO.
Mieszkańcy 22-milionowej stolicy Chin, gdzie w niedzielę wykryto 47 przypadków omikronu, boją się, że Pekin, podobnie jak Szanghaj, doświadczy drakońskiego lockdownu.
Przy drzwiach do mieszkań osób zakażonych COVID-em zostaną wkrótce zainstalowane w Szanghaju elektroniczne alarmy. Włączą się, gdy chorzy będą próbowali ukradkiem wyjść z domu. Władze planują też ewakuację i dezynfekcję całych osiedli.
Po dwóch latach pandemia zatoczyła koło i wróciła do źródła, czyli do Chin. Nie liczba zakażeń jest jednak w Państwie Środka problemem, ale restrykcyjna polityka "zero COVID". Nie wytrzymują jej nawet oddani partii mieszkańcy kraju jedwabiu i...
Największe chińskie miasto jest niemal odcięte od świata. Od kilku dni trwa walka z koronawirusem. Blokada portu oznacza problemy z dostawami na rynku i wzrost cen podbijający wskaźnik inflacji.
Szanghaj, finansowa stolica Chin, zamyka bramy dla przyjezdnych. Coraz surowsze restrykcje mają uchronić metropolię przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Zamiera biznes, ludzie barykadują osiedla starymi meblami i materacami
Tylko cudzoziemcy mieli prawo zaprezentować swoje towary podczas Chińskich Międzynarodowych Targów Importowych (CIIE), które trwały od 5 do 10 listopada w Szanghaju. Chińczycy pokazali jednak światu nową twarz - kraju, który z głównego eksportera...
To, co w książce najciekawsze, to zapiski z na pozór byle jakich pogwarków. Takich jak przed sklepem na polskiej wsi
80 pracowników z 700-osobowej załogi fabryki Panasonica pod Szanghajem zastrajkowało. - Chcemy sprawiedliwości. Zacznijcie dobrze traktować swoich pracowników - głosiły transparenty protestujących
Prawdopodobnie już w poniedziałek liczba odwiedzających polski pawilon na Expo 2010 w Szanghaju przekroczy trzy miliony.Tymczasem już teraz szykujemy się na promowanie Polski w Chinach jako celu turystycznego. Podczas wrześniowego tygodnia...
Hongkong to ponad 260 wysp, z których zamieszkanych jest jedynie kilka. Na każdej plaże i porośnięte lasami góry
Kiedy w Szanghaju spacerowaliśmy po placu Ludowym (People's Square), podziwiając wysokie budynki będące połączeniem wydłużonego Pałacu Kultury i złowieszczego Gottam City, podeszło do nas troje młodych Chińczyków - dwie dziewczyny i chłopak
Było świetnie, ale cały czas musiałem pamiętać, że jestem w Chinach
Kilka telefonów, podpisany kontrakt i tydzień później lecę do Szanghaju. Spędzę tu trzy miesiące jako modelka...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.