Rosyjskie wojsko miało być drugą najpotężniejszą armią świata, a okazało się co najwyżej drugą armią w Ukrainie. Z kolei rosyjscy hakerzy mieli być najgroźniejsi na świecie, a okazali się najwyżej dzieciakami z laptopami. - Ich działania blokują na...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.