Lotnisko to nie tylko terminale i pasy startowe, ale także wiele innych zakątków, w których może ukryć się jedno z największych zagrożeń dla samolotów, czyli ptaki.
Jakub Bednarz codziennie stawia się na lotnisku w Pyrzowicach ze swoją świtą. Gdyby nie ich praca, kawki, mewy i jerzyki miałyby tu swój bal.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała zgodę na płoszenie gawronów i kawek w największych rzeszowskich parkach. To kontynuacja corocznych działań, które ruszają wiosną. Wnioskował o to Zarząd Zieleni Miejskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.