Świąteczny transport przygotowany przez 10. Opolską Brygadę Logistyczną dotarł do polskich żołnierzy w Afganistanie, Rumunii i we Włoszech. W święta będą między innymi jedli śledzie i wędliny.
Piknik "Służymy Niepodległej" na kieleckim placu Wolności zorganizowali żołnierze z Centrum Przygotowania do Misji Zagranicznych na Bukówce.
Misja pokojowa w Kambodży (1992-93) zgromadziła żołnierzy, którzy w większości nigdy nie strzelali. Nie mieli nawet broni, więc początkowo namiotów pilnował wartownik z kijem. Helikoptery spadały, dowódcy nie wiedzieli, co robią oddziały. A mimo to,...
- Odnotowałem wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy, który powiedział, że polskich komandosów nie ma w Donbasie. To wypowiedź z przedwczoraj i uważam, że w związku z tym dyskusja na ten temat jest zamknięta - tak Tomasz Siemoniak, były szef MON,...
"Na polecenie Antoniego Macierewicza na Ukrainę wyjechało 18 polskich komandosów. Towarzyszy im oficer Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Stacjonują w strefie przyfrontowej" - napisał tygodnik "Nie". MON dementuje te informacje.
Mieliśmy przynieść demokrację, ale się okazało, że nie można jej wprowadzić zbrojnie. Mieliśmy stworzyć irackie państwo, ale ono się rozpada. A jednak udział w misji irackiej nie był polską przegraną. Tam narodziła się nasza współczesna armia.
Miesiąc po bitwie o City Hall wszyscy bojówkarze, którym nie udało się przedrzeć na zewnątrz linii z wapna, wycofali się do meczetu Al-Muchajjam, po arabsku ?Obóz?. To będzie ich ostatnia reduta.
Gdy ludziom kapitana Kaliciaka kończyła się amunicja, na odsiecz przybyli żołnierze 18. Batalionu Desantowo-Szturmowego. To był koniec największej bitwy Polaków od 1945 r. Ale nie koniec obrony tzw. ratusza. I nie koniec powstania szyitów.
Centrum Karbali zostało już zaklasyfikowane jako strefa śmierci. Poza gmachem City Hall, gdzie Polacy wciąż odpierają ataki, jest to ziemia stracona.
Strzelec wyborowy widzi dokładnie twarz człowieka, który uśmiecha się lub krzywi, gryzie jabłko czy zaciąga się papierosem. I nie ma pojęcia, że może pali ostatni raz w życiu.
Dowódcy misji z Egiptu czy Kambodży nie poznaliby polskich żołnierzy w Afganistanie. Nieregulaminowe symbole, brody, arafatki, gogle albo okulary balistyczne. Do tego starannie wypielęgnowana broń.
Są oczyma i uszami każdej armii. Naprowadzają bezzałogowe i załogowe samoloty szpiegowskie. "Jaco" jest jednym z nich. Wyznaczał zadania dronom.
Misja 56-osobowego kontyngentu na Haiti została przez sojuszników oceniona wysoko. Sławomir Petelicki jako pierwszy cudzoziemiec otrzymał amerykańskie odznaczenie Badge of Military Merit.
Wojna w byłej Jugosławii ujawniła nędzę polskiego kontyngentu. Zawodziła łączność, żołnierze służby zasadniczej handlowali papierosami i paliwem, zdarzały się przypadki sprzedaży munduru.
"Strzelałeś? Ilu zabiłeś?". To są najgłupsze pytania, jakie można zadać żołnierzowi - mówi o misji w byłej Jugosławii Ireneusz "Gadżet" Michalik.
Trudno w to uwierzyć, ale w 1993 r. żołnierze Wojska Polskiego pod dowództwem majora Wiesława Słoniewskiego stoczyli bitwę z kambodżańskimi Czerwonymi Khmerami.
Dla władz partyjnych ważny był wizerunek kontyngentu, więc w praktyce szansę na wyjazd do Egiptu mieli tylko ci o wzroście powyżej 180 cm.
W latach 70. polski saper pracujący przy rozminowaniu Egiptu dostawał dwa i pół dolara "dodatku strachowego" dziennie.
Kanadyjczyk i Indonezyjczyk pisali, że na odłamkach widać napisy rosyjskie. Polacy i Węgrzy twierdzili, że napisy są nieczytelne.
7 listopada 1955 r. w Korei Południowej zginęli: major Zygielski, kapitan Rudnik i porucznik Zieliński. Byli pierwszymi polskimi ofiarami misji.
Nasi chłopcy pojechali do Iraku, bo trzeba odnowić mieszkanie, bo dom w budowie, bo przyda się nowsza fura. Sprzedamy Amerykanom trochę gorzały, uskładamy parę dolarów. A na miejscu znaleźli wojnę. Z Bartłomiejem Topą rozmawia Paweł Smoleński
- Widzę następnych! Wychodzą nowi! Lecą na nas, masa! Pociski z moździerzy eksplodują, kule świszczą, analogowy Radmor trzeszczy. "Kali" wychyla się przez gzyms dachu. - Robimy swoje! - chwyta żołnierza za ramię, drugą ręką unosi karabin. - Dajesz,...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.