Pożar w budynku dawnego Rancza przy ul. Armii Krajowej w Sosnowcu to kolejne takie zdarzenie w Kazimierzu Górniczym w krótkim czasie.
- Nie pamiętam podobnej historii - mówi kpt. mgr inż. Paweł Mimier z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w sąsiednim Pleszewie. Od końca stycznia w gminie Gizałki piroman sześć razy podpalał już ludziom dobytek.
Nieletni strażak płacił młodszym kolegom za podpalenia pustostanów i altanek. Spłonął również budynek, w którym parkowano samochody. Wzniecone w ten sposób pożary członek Ochotniczej Straży Pożarnej gasił sam. Straty spowodowane przez grupę...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.