Mandat w wysokości 2,5 tys. zł będzie musiał zapłacić mieszkaniec gminy Wojciechowice w powiecie opartowskim. Gdy zatrzymali go policjanci, choć był pijany, to jechał rowerem.
Ponad dwa promile alkoholu w organizmie miał 65-letni rowerzysta zatrzymany przez policjantów z patrolu w Sokółce. Mężczyzna jechał po chodniku i miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy.
Szef toruńskiej drogówki wracał akurat z pracy do domu.
Za pierwszym razem 28-letni rowerzysta dostał wysoki mandat. Za dwie kolejne przejażdżki po alkoholu odpowie przed sądem.
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miała 28-letnia rowerzystka zatrzymana do kontroli w Dębicy. Kobieta stylem jazdy zdradzała, że może być pod wpływem alkoholu, co nie umknęło policjantom z drogowego patrolu.
Małżeństwo spacerowało z dwójką dzieci po osiedlu Księże Wielkie we Wrocławiu. Ich czteroletniego syna potrącił pijany rowerzysta. Gdy rodzice opatrywali chłopca, mężczyzna uciekł. Internauci pomogli go znaleźć.
Aż 1,5 promila alkoholu w organizmie miał zatrzymany przez policjantów ze Sławna rowerzysta.
Policja. Pijany mężczyzna przewrócił się na skrzyżowaniu i stracił przytomność. Jak się okazało - rower był kradziony.
Wysoka kara dla rowerzysty, który jechał rowerem, choć był pod wpływem alkoholu. Co więcej, próbował uciec przed policyjnym radiowozem.
Rowerzysta dojechał do bramek zjazdowych z autostrady w Nowych Marzach.
Nowy taryfikator przewiduje wysokie mandaty nie tylko dla kierowców. Przekonali się o tym w weekend trzej rowerzyści.
40-letniego Mołdawianina, przebywającego na terenie gminy Międzyrzecz w woj. lubuskim, zatrzymali na drodze ekspresowej S3 policjanci z drogówki.
Pijanego rowerzystę wypatrzył operator miejskiego monitoringu. Zanim patrol straży miejskiej dojechał na miejsce, rowerzysta zasnął na ławce. Po obudzeniu próbował odjechać.
18-latek wsiadł pijany za kierownicę miejskiego roweru. Policjantom powiedział, że nie wypożyczył go, tylko po prostu wsiadł i odjechał. Teraz grożą ma nawet 3 lata więzienia.
Aż cztery promile alkoholu miał 28-letni rowerzysta, mieszkaniec pow. tarnowskiego. Grozi mu kara aresztu albo grzywna do 5 tys. zł.
Ponad trzy promile alkoholu miał w organizmie 27-letni mężczyzna, który jechał rowerem we wrocławskiej Leśnicy. Nie był w stanie utrzymać równowagi i upadł na torach. Gdy już się pozbierał, szlaban kolejowy się zamknął. 27-latek postanowił go...
42-letni rowerzysta potrącił pieszego przechodzącego chodnikiem, zsiadł z jednośladu i go pobił. Okazało się, że był pijany i na dodatek poszukiwany przez policję.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.