To lepsza niż "Gwiazd naszych wina" ekranizacja powieści Johna Greena. Zabarwiona melancholią, zręczna i niegłupia komedia o licealistach. Nie tylko zresztą dla nich. ?Papierowe miasta? z Natem Wolffem i Carą Delevigne już w kinach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.