Nie jestem arystokratą i nigdy nim nie byłem. Ale zostałem wychowany tak, by w swym zachowaniu dbać o spuściznę rodu, reputację rodziny. W duchu ideałów, jakimi kierowali się przodkowie. Noblesse oblige.
- Był przedsiębiorcą i wizjonerem. Zlecił budowę mieszkań dla robotników cukrowni, a wszystkim pracownikom ordynacji zapewnił opiekę medyczną. To bardzo nowatorskie jak na ówczesne czasy - dr Łukasz Chrobak odkrył niezwykłą postać Podkarpacia,...
Prof. D'Hondt szyderczo się uśmiecha i zaciera ręce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
