Jack White jest niczym mityczny król Midas. Wszystko, czego się dotknie, zamienia się w złoto.
Pijesz piwo? Nie wyrzucaj kubka, zbuduj z niego wieżę. I to wcale nie tylko dla zabawy.
Jednym z najbardziej poszukiwanych miejsc na tegorocznym Open'erze jest Signing Tent.
Ten koncert był jak nawet niezły żart, który był jednak opowiadany zdecydowanie za długo.
W piątkowy wieczór na Main Stage na pewno nie ominę Massive Attack.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
