Mija rok, odkąd w Gdańsku, Gdyni i Sopocie mieszkańcy mogą wnosić obywatelskie projekty uchwał. Żaden jednak nie przeszedł. W Gdyni obywatelski projekt odrzucono, bo nie był spięty zszywaczem. Czy urzędnicy i radni celowo blokują takie projekty?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.