Władze Rosji zapaliły się do pomysłu wykorzystywania więźniów do pracy na Dalekiej Północy. Mówią o "archipelagu życzliwej skazanym resocjalizacji". W istocie odrodzony GUŁag ma być źródłem taniej siły roboczej i remedium na odpływ z kraju źle...
W słojach kilkuset drzew - żywych i martwych - zapisał się przebieg jednej z największych i najdłuższych katastrof przyrodniczych XX wieku. Jej pole rażenia sięga wielu tysięcy kilometrów.
Zalanie ogromnej połaci arktycznego Tajmyru 21 tysiącami ton oleju napędowego na dziesięciolecia zniszczyło przyrodę tego miejsca. Ale jest tylko przygrywką do katastrofy, która może unicestwić podstawy gospodarki Rosji.
Wskutek awarii elektrociepłowni wyciekło 20 tysięcy ton oleju napędowego, który może zatruć lokalne rzeki i Morze Karskie. Lokalne władze wprowadziły stan wyjątkowy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.