Przed remontem osoby bezdomne, wobec których interweniowaliśmy niechętnie chciały przyjeżdżać do noclegowni, dla wielu to była ostateczność - mówi komendant straży miejskiej w Olsztynie.
Jak się okazało, bezdomny pilnie potrzebował pomocy lekarskiej. Dzięki zainteresowaniu mieszkańców mężczyzna został odwieziony do szpitala.
W pokojach Domu dla Bezdomnych Kobiet i Noclegowni przy ul. Zagłoby popsuł się piec centralnego ogrzewania. W pokojach jest około 14 stopni Celsjusza. Pilnie potrzebna pomoc.
W poniedziałek późnym wieczorem jeden z mężczyzn został dźgnięty nożem na terenie opolskiej noclegowni. Sprawę zgłoszono funkcjonariuszom dopiero na drugi dzień, gdy mężczyzna wciąż krwawił.
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej jak co roku o tej porze planuje działania na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa osobom bezdomnym w zimie. Będzie ogrzewalnia, noclegownie, ciepłe posiłki i patrol medyczny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.