Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nakłaniania 15-latka z Gliwic do popełnienia samobójstwa poprzez internetową grę "Niebieski wieloryb". Śledczym nie udało się ustalić, z kim chłopak korespondował, bo Facebook nie odpowiedział na pytania...
Dziewczynka dostała polecenie wycięcia sobie na przedramieniu symbolu F4. Śledczy namierzyli osobę, którą ją wciągnęła do internetowej gry "Niebieski wieloryb". Krakowska prokuratura wszczęła już śledztwo w tej sprawie.
"Zakładając, że dziecko jeszcze nie gra, można poinformować je o tym, że gra istnieje i wytłumaczyć, o co w niej chodzi. Dodać, że jest niebezpieczna, bo nakłania do robienia rzeczy zagrażających życiu". Rozmowa z Alicją Lipską-Piątek, psychologiem...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.