- Chronił mnie, ponieważ był świętym - mówi o Robinie Williamsie Nathan Lane. Zmarły dziewięć lat temu komik nie pozwolił, by ćwierć wieku temu jego kolegę z planu wyoutowano wbrew jego woli w ogólnokrajowej telewizji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.