Sąd bez wahania wydał decyzję o aresztowaniu na trzy miesiące dwóch mężczyzn, którzy napadli na Mariusza Ręgiela, bydgoskiego społecznika. - To recydywiści, byli już wcześniej karani za rozboje - słyszymy w prokuraturze.
Używali noży, rurek, kijów bejsbolowych i pistoletów. Dokonywali brutalnych rozbojów na konwojentach i kradli pieniądze z utargów firm. Teraz powiązani z tzw. grupą mokotowską i tzw. gangiem obcinaczy palców "Oskar", "Molek", "Gulczas" i "Daca"...
Internauci ostrzegają się przed agresywnym mężczyzną, który atakuje kobiety na Wielkiej Wyspie, przeważnie w rejonie parku Szczytnickiego. Policja w ostatnich dniach miała zgłoszenia o trzech napadach.
Swoje ofiary krępowali łańcuchami, przypalali ogniem, rozbijali im na głowach butelki. Policja zatrzymała grupę podejrzanych o liczne brutalne rozboje, pobicia, tortury i pozbawienia wolności. Podejrzani siłą próbowali uniemożliwić akcję policjantom.
Szajka z Leśnicy napadała na osiedlowe sklepy spożywcze. Sprzedawców terroryzowała pistoletem na śrut oraz maczetą i zabierała pieniądze. Policjanci zatrzymali cztery osoby podejrzane o związek z tymi napadami.
Wśród ofiar są m.in. pasażerowie pociągów "Przemyślanin" i "Uznam". Prokuratura szuka ofiar rozbitej właśnie grupy przestępczej.
Młody mężczyzna z nożem w ręku napadł na sklep w Leopoldowie. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Bursztyn, diamenty, luksusowe zegarki, biżuteria, gotówka... Oto najgłośniejsze kradzieże ostatnich lat w Trójmieście, których sprawcy pozostali bezkarni.
Dwóch młodych mężczyzn stanie przed sądem za dwa napady z nożem w ręku. Łupy były niewielkie, ale grozi im do piętnastu lat więzienia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.