Ponad trzy tygodnie minęły od ogłoszenia rewolucyjnych zmian w opłatach za przejazdy MPK Łódź. Radni przegłosowali wprowadzenie nowych biletów, zmiany dotknęły też migawkę roczną. Najbardziej nagłaśniana umowa nie została jednak podpisana.
Za migawkę łodzianie zapłacą jak za Netfliksa - zapowiada Bartosz Domaszewicz, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi, który wymyślił płatność na raty i przekonuje, że łodzianie zaoszczędzą niemal 500 zł rocznie. Kłopot w tym, że do rat dopłacą.
- Przygotowaliśmy pierwszy pakiet zmian dotyczący funkcjonowania komunikacji miejskiej - mówi Tomasz Piotrowski, wiceprezydent Łodzi. - Chodzi o uproszczenie taryfy, proponujemy bilet roczny jak w subskrypcji Netflixa.
- Koniec dłuższych biletów - alarmują Zmotoryzowani Łodzianie. Prezes MPK potwierdza, że zmiany są planowane, a szczegóły łodzianie poznają we wtorek, 12 listopada.
- Oszczędność wyniesie 50 zł na miesiąc - mówi Zbigniew Papierski, prezes zarządu MPK Łódź.
"Bilet na okaziciela wiedeński" - takiego maila przysłał nam czytelnik z Austrii. I dołączył zdjęcie biletu miesięcznego na metro, autobusy i tramwaje. Cena? Niższa niż w MPK Łódź. Gdzie jeszcze komunikacja miejska jest tańsza?
Miałem nadzieję, że skoro wniosek o wydanie migawki złożyłem w MPK Łódź online, to jej odbiór będzie czystą formalnością. Bardzo się pomyliłem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.