To film o absolucie: początku i końcu, życiu i śmierci. Ale na ekranie pozostaje to, od czego wszystko się zaczęło: chaos.
Superprodukcja "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli w weekend otwarcia zarobiła jedynie 4 mln dolarów. Reżyser pracował nad nią 40 lat.
Dystrybutorzy najnowszego filmu Francisa Forda Coppoli sugerują, że jego "Megalopolis" - tak jak "Ojciec chrzestny" - zostanie docenione po latach. Jest jednak pewien problem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.