Kiedy wiosną przyspieszamy dzień o godzinę, a jesienią o tyle samo cofamy zegarki, funkcjonujemy w rytmie wprowadzonym w okresie I wojny światowej przez walczące ze sobą mocarstwa europejskie. Ekonomiczne powody zmiany czasu dawno znikły. Niech...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.