Osiem. Tyle razy Sylvester Stallone wcielił się w Rocky'ego, niepokornego pięściarza.
Christopher Reeve do końca życia żałował swego udziału w czwartej części "Supermana".
Nieudany film Rolanda Emmericha dał nam świetny serial, który na zawsze zmienił oblicze telewizji.