Słowo "aborcja" ani razu nie padło na konwencji PO. Jak na dłoni widać, że Grzegorz Schetyna jak ognia boi się tego tematu, choć społeczny klimat do liberalizacji prawa antyaborcyjnego nigdy jeszcze nie był w Polsce tak sprzyjający.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.